czwartek, 17 kwietnia 2014

Malowanie paznokci na wodzie

Przyznam szczerze, że wstyd pokazywać, ale Wam pokażę. Moja nieudana zabawa w lakier na wodzie. Czyli malowanie paznokci z użyciem kubeczka z wodą oraz kilku kolorów lakieru i patyczka. Przyznam, że o ile wygląda to super na zdjęciach i filmikach. Oraz wydaje się to być takie proste jak się ogląda to moja zabawa zaczęła się od testowania lakierów. Wiele z nich po prostu nie spełniał roli. Pojawiały się następujące problemy:
-lakier nie przepuszczał innych kolorów tworząc warstwę ochronną
-lakier nie rozpływał się na wodzie
-albo tak szybko zasychał, że nie można z nim było robić już nic


Za to w pierwszej kolejności mogę pochwalić mini lakiery Yves Rocher, które się spisały, a że mam sporą paletę ich kolorów to się idealnie przydały. Niestety ale na tym koniec plusów. Zabawy było sporo ale efekty marne. Skończyło się na zabawie z jedną ręką gdyż nie miałam ochoty męczyć się z drugą. Niestety nie udało mi się ani razu powtórzyć tego samego wzoru, więc już przy kolejnym paznokciu uznałam, że każdy będzie inny. Tym samym efekt końcowy jest śmieszny.

A Wy macie jakieś spostrzeżenia co do tej metody, opanowałyście zabawę lakierami na wodzie?

  

Mój błąd że nie sfotografowałam lakierów którymi to robiłam, ale efekt i tak jest do kosza. Muszę się nauczyć, więc czeka mnie jeszcze dużo ćwiczeń i pracy nad tym.

piątek, 11 kwietnia 2014

Niespodzianka 100% gwarantowana

No i jest znowu pełna skrzynka, no chociaż malutkie pudełeczko a tyle sprawia radości. Niestety nie mogłam się powstrzymać i w tym miesiącu oczywiście zamiast filmu zapowiadającego obejrzałam także pierwsze zapowiedzi zadowolonych blogerek, które otrzymały pudełeczko przede mną. Mowa o Birchbox, pudełku kosmetycznym które możemy zaprenumerować we Francji. A tu przedstawiam Wam zapowiedz w postaci filmu

czwartek, 10 kwietnia 2014

Paznokcie moje szaleństwo

Przyznam, że chyba po raz pierwszy przedstawię moją prezentacje wykonaną na paznokciach i nie jest to wielkie mistrzostwo świata, ale wciąż się uczę. I choć mam blisko 50 lakierów (dotychczas nigdy ich nie liczyłam) to moje malowanie paznokci zwykle ograniczało się do szalonych kolorów lub mieszania na zasadzie każdy paznokieć innego koloru oraz francuski manicure. Tym razem zaszalałam i od razu przyznaje że nie był to świetny pomysł. Cekiny strasznie się czepiają i w ciągu 2 godzin już mi 2 odpadły.

Zaczęło się od tego że dostałam w nowym pudełku Birchbox kolejny lakier do paznokci, który nie specjalnie przypadł mi do gustu. Zaczęło się od zwyczajnego pomalowania i jak się okazało dwie warstwy wyglądają dużo lepiej, jednak jak przy każdym lakierze trzeba nabrać do niego wprawy, poznać jego konsystencje i najlepszy sposób korzystania z pędzelka. Nigdy nie lubiłam białych lakierów, choć w swojej kolekcji mam już 2 i oba nietrafione. To tym razem może będzie inaczej.


 

Później uznałam że pora zrobić coś bardziej szalonego i dodałam drugi lakier oraz cekiny. Teraz już wiem, że nie jest to wersja na co dzień gdyż jak pisałam cekiny odpadły szybko, a ze względu na moje długie włosy, które często poprawiam to strasznie mi się przy tym plączą paznokcie w gąszczu włosów.


















Do wykonania użyłam
Color Club Heirloom pearls
Rimmel 001 Diamond dust
Cekiny by Sabrina Azzi


środa, 2 kwietnia 2014

Klient Yves Rocher

Warto napisać, że od kilku lat jestem stałą klientka marki Yves Rocher, zapewne tą sympatie zaskarbili sobie u mnie ze względu na częste prezenty, które otrzymuję. I tak zarówno robię zakupy w sklepie gdzie mam kartę i stale otrzymuje oferty do domu z promocjami czekającymi na mnie w sklepie. A także jestem klientką sklepu internetowego, który także oferuje masę promocji i prezenty, możemy zwykle wybierać między 5 a 10 prezentami przy zamówieniu. Dodatkowo dostajemy do każdego zakupu 3 wybrane próbki kosmetyków (zwykle saszetki) a także przy zakupach powyżej 35 euro, w Polsce tj. powyżej 79 lub 109 zł.  dostajemy zwykle drugi prezent. Zaś od 109 zł także dostawa jest gratis.