czwartek, 10 kwietnia 2014

Paznokcie moje szaleństwo

Przyznam, że chyba po raz pierwszy przedstawię moją prezentacje wykonaną na paznokciach i nie jest to wielkie mistrzostwo świata, ale wciąż się uczę. I choć mam blisko 50 lakierów (dotychczas nigdy ich nie liczyłam) to moje malowanie paznokci zwykle ograniczało się do szalonych kolorów lub mieszania na zasadzie każdy paznokieć innego koloru oraz francuski manicure. Tym razem zaszalałam i od razu przyznaje że nie był to świetny pomysł. Cekiny strasznie się czepiają i w ciągu 2 godzin już mi 2 odpadły.

Zaczęło się od tego że dostałam w nowym pudełku Birchbox kolejny lakier do paznokci, który nie specjalnie przypadł mi do gustu. Zaczęło się od zwyczajnego pomalowania i jak się okazało dwie warstwy wyglądają dużo lepiej, jednak jak przy każdym lakierze trzeba nabrać do niego wprawy, poznać jego konsystencje i najlepszy sposób korzystania z pędzelka. Nigdy nie lubiłam białych lakierów, choć w swojej kolekcji mam już 2 i oba nietrafione. To tym razem może będzie inaczej.


 

Później uznałam że pora zrobić coś bardziej szalonego i dodałam drugi lakier oraz cekiny. Teraz już wiem, że nie jest to wersja na co dzień gdyż jak pisałam cekiny odpadły szybko, a ze względu na moje długie włosy, które często poprawiam to strasznie mi się przy tym plączą paznokcie w gąszczu włosów.


















Do wykonania użyłam
Color Club Heirloom pearls
Rimmel 001 Diamond dust
Cekiny by Sabrina Azzi


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz